12 paź 2016

Czy pozłacana rybka spełnia marzenia?

Barbara Kosmowska „Pozłacana rybka", Literatura, Łódź 2014, wyd. II

Kto z nas chociaż raz nie zamarzył sobie złotej rybki, by ta mogła spełnić jego najskrytsze marzenia? Alicja jest Bardzo Rozpieszczaną Jedynaczką. Poznajemy ją w przełomowej chwili dla jej życia - rodzice się rozwodzą. Jej życie zmienia się w slalom pomiędzy domem ojca i jego wybranki, a swojej ukochanej, zwariowanej mamy. Pewna dnia na świat przychodzi Fryderyk, którego Alicja nazwała Jaszczurką. Tamtego pamiętnego dnia życie młodej dziewczyny przewraca się do góry nogami. Nic już nie będzie jak kiedyś...

Barbara Kosmowska w swoim dziele porusza temat dla wielu ciężki. Spotykamy się tutaj z rozstaniem rodziców. Jedno z nich zakłada nową, szczęśliwą rodzinę. Co jednak ma począć młoda dziewczyna, która nigdy nie powinna przeżywać takiej sytuacji? I właśnie to jest ten temat, jaki autorka stara się nam przybliżyć w sposób ciekawy i łatwy w odbiorze. Często dochodzi do ważnych rozmów pomiędzy rodzicem a dzieckiem, które nie raz wzruszają, czasami nawet wywołują w czytelniku gniew. Jedno jest pewne - autorka to mistrzyni w zmuszaniu czytelników do refleksji.

4 paź 2016

Bardzo optymistyczne zielone martensy

Joanna Jagiełło „Zielone martensy”, Nasza Księgarnia, Warszawa 2016

Zdaniem Feliksa szkoła przypomina front, na którym toczy się walka nie na pięści, lecz na marki ciuchów i smartfonów. On jednak nie zamierza brać udziału w tych zawodach, zwłaszcza że ma znacznie poważniejsze problemy i cały dom na głowie. Otylia również odstaje od reszty uczniów gimnazjum: barwne ciuchy, aureola rudych włosów, lekka nadwaga, którą dziewczyna w ogóle się nie przejmuje, i charakterystyczne zielone martensy… Oraz optymizm, którym zaraża, choć i jej nie brakuje zmartwień. Nic dziwnego, że Feliks od razu zwraca na nią uwagę. Tę dwójkę outsiderów szybko połączy przyjaźń – a może coś więcej?

Jakiś czas temu Joanna Jagiełło porwała moje serce wyśmienitą trylogią o losach Linki i jej bliskich. „Zielone martensy” w okamgnieniu stały się moim najnowszym książkowym celem. Nie czytałem opisu, nie zaznajamiałem się z tematyką ani wskazaną grupą odbiorców. Po prostu twórczość tej autorki tak mocno utkwiła w moim sercu, że nie sposób pominąć nowości wydawnicze spod jej pióra. Ciągle zadziwia mnie fakt, że Jagiełło potrafi tak dogłębnie poznać życie współczesnego nastolatka, co przejawia się w kreacji bohaterów. Realistycznych i bliskich każdemu czytelnikowi. Pisarka wnika w życie młodzieży, jakby sama nią była (och, wybaczcie to niefortunne i brzydkie sformułowanie).